Young Challenge !

Może jesteście ciekawi trochę naszej formacji?
Każdy kto ma twittera niech kilka follow challenge_young  .
Będziemy wam wszystkim bardzo wdzięczne. :D

I know that I tend to hard ..

Dużo ludzi lubi mnie oceniać za nim mnie dobrze pozna. Nie wiem czym kierują
się takie osoby, ale nawet nie zdają sobie sprawy jak mnie tym krzywdzą.
Jestem osobą na pierwszy rzut oka może nie zdradzającą żadnych emocji,ale gdy poznać mnie
lepiej i spędzi się ze mną trochę więcej czasu można spostrzec że w głębi duszy jestem bardzo krucha.
Każda obelga,zbyt ostre słowa burzą mnie kawałek po kawału.
Zakrywam ten ból i trapienie sztucznym uśmiechem i zbyt radosnym głosem.
Czasem lepiej jest się wyprzeć że go coś trapi niż przyznać się i mówić ludziom coś
co ich tak naprawdę nie obchodzi, o co pytają się z czystej grzeczności.
Owszem są wokół mnie osoby które są lojalne, uczciwe, godne zaufania.
Osoby przez które chętniej się uśmiecham i wychodzę z domu.
Tyle że takie osoby mogłam bym zliczyć na jednej ręce.
Może moja Lexi? Karolina? Wika? lub jeszcze coraz bliższe mi Sandy i Lena?
One mogą zaliczać się do osób które będą przy mnie bo czują taką potrzebę a
nie dlatego że tak wypada. Przynajmniej mam nadzieje.
Nie powinnam wylewać z siebie myśli wieczorem. Wtedy najwięcej myśli krąży mi po głowie
które za bardzo chcą wypłynąć.

Czas ogarnąć ten syf. xx

Dreams are there to meet them.

Marzenia są ponoć po to by im sprostać.. a więc czemu by nie podjąć się próby i nie spróbować?
Lena,Sandy i Ja.. Carrie. Chcemy poznałyśmy się praktycznie tydzień temu..na facebooku?
I planujemy już wielki krok w naszym życiu.
Wiecie co mam namyśli?

Young Challenge - tak chcemy nazwać nasz zespół.
Mamy zamiar dać z siebie wszystko i pójść za rok do x factora.
Każda z nas ćwiczy kilkanaście razy dziennie.
Szczerze to się boje. Boję się czy to wyjdzie i jestem na to gotowa. Ale nie dowiem się jeśli nie spróbuję.
Łatwo się poddać nie zamierzam. Chodzę na lekcje śpiewu i czuje że mogę mieć małą szanse.
Pierwszy występ własny solo w centrum handlowy na mikołajki i drugi na WoŚPie.
Byle w siebie wierzyć..
 

At the beginning.....

Pierwszy wpis na moim \ blogu będzie się odnosił do tego co będę tu publikować.
Dla niektórych osób moje wpisy będą mogły zdawać się pozbawione sensu a dla nie których sednem w rzeczywistości.
Będę tu dodawać moje refleksje,ulubione zdjęcia,opisy oraz dzieła. Oraz to czym interesuje się w życiu codziennym. Jeżeli pojawią się jakieś krytyki przyjmę je spokojnie. W życiu przecież nigdy nie jest łatwo i nikt nie jest taki sam że każdemu przypadnie do gustu to co pisze.
A więc zapraszam.